Kilka prostych składników i mamy ok 700 ml pysznego likieru do degustacji. Na zbliżający się magiczny czas idealnie wpasuje się jako kieliszek aperitif przy świątecznym stole lub jako deser do kawy czy sernika.
Hej, jestem Angelika, na co dzień mama dwójki urwisów Jasia i Oli. Pasjonatka jedzenia, głównie własnoręcznie wyhodowanego. Uważam, że nie ma nic lepszego niż pomidor, ogórek czy cukinia z własnego ogródka, nie wspominając o swoich owocach i ukochanych jabłkach.
Kuchnia polska to jest to co po prostu kocham. Często zmieniam, modyfikuję, odchudzam przepisy ale nieodzownie sięgam po naszą rodzimą klasykę.
