26 lutego
25 lutego
Bezy, bezy, beziki...mniam ;-)
Bezy- nie ma chyba słodszego deseru jak ten, ale i tak są najpyszniejsze na świecie ;-)
W przygotowaniu są bardzo proste. Wystarczy tylko porządnie ubić białka z cukrem. Cała sztuka polega na ich pieczeniu. Wszystko zależy, jakie chcemy bezy zrobić. Jeśli mają być całkiem suche w środku, należy je piec w niższej temperaturze. Ale tak naprawdę w głównej mierze większość zależy od piekarnika....
25 lutego
23 lutego
23 lutego
Po powrocie z urlopu - Zakopane 2015
11 lutego
Cześć,
Jestem Jaś mam 10,5 miesiąca :) jestem juz duzym chłopcem i często mamie psocę ale ona i tak mnie bardzo kocha :)
Dzisiaj byliśmy na spacerku i wiecie co mama zapomniała ze mogę być głodny i jadłem chrupki ketchupowe, na początku były fuj ale później juz nie mogłem się powstrzymać aż mi mama zabrała ;( mówiła ze to jest nie dla mnie i dziś to tylko taki wyjątek ;)
A i jeszce wam się pochwale,...
11 lutego
11 lutego
07 lutego
Hej, hej już jestem;-)
Witajcie, stęskniłam się;-)
Nie było mnie aż dwa dni a to wszystko za sprawą Niemęża który ma wolne kilka dni...Spędziliśmy je bardzo intensywnie zaczynając od zakupów w Lublinie a kończąc na generalnym sprzątaniu mieszkanka. Dziś już wszystko wraca do normy...smaczne śniadanko we troje a teraz chwila relaksu z wami bo mały słodziak śpi.
A jutro wyjeżdżamy do mamy świętować 29 rocznicę ślubu :-) wiec...
03 lutego
Grzanki
Zgodnie z obietnica...
Składniki:
- chleb tostowy
- czosnek
- oliwa z oliwek
- zioła
Gramatura zależy od ilości grzanek jaką chcemy przygotować.
Wykonanie:
Np.10 kromek chleba tostowego, kroimy w kosteczkę. Średnią główkę czosnku przecieramy przez praskę i łączymy z 200 ml oliwy z oliwek i świeżymi ziołami np.natką pietruszki. Łączymy wszystko ze sobą tak żeby każda kostka chleba była w mniejszym...
03 lutego
03 lutego
A więc zaczynamy swoją przygodę ;-)
Cześć kochani...!
na początek kilka słów o mnie... Jestem 27 letnią mamą małego Jasia.
Moja przygoda z gotowaniem rozpoczęła się jakieś hmm...15 lat temu, kiedy to zrobiłam swoje pierwsze naleśniki ;-) i tak z dnia na dzień, z miesiąca na miesiąc - gotujemy obiadki dla małych i dużych. Mój synek ma 10 miesięcy, od kiedy skończył 4 miesiące rozszerzamy jego dietę stopniowo...