Dzień dobry! Plan mam taki, że wracamy do akcji "Pomysł na śniadanie" i co poniedziałek
z samego rana będą pojawiać się śniadaniowe propozycje. Dzisiaj przed Wami propozycja
na słodko, ale właściwie na słono również możemy ją przerobić nie dodając cukru.
Delikatne, cieniutkie a do tego bardzo elastyczne. Takie naleśniki przygotowujemy podobnie jak klasyczne ciasto naleśnikowe. Dodajemy tylko budyń, ale ciasto powinno być nadal płynne.
Do środka dodajemy budyń waniliowy lub smakowy, w zależności od Waszych preferencji smakowych. Ja dodałam budyń malinowy, dzięki temu naleśniki uzyskały fajny kolor i smak.
2 jajka
1 szklanka mleka
1 op. budyniu smak dowolny, u nas malinowy stąd różowe naleśniki
5 czubatych łyżek mąki
1 łyżka cukru
3 łyżki oleju
Przygotowanie:
Wszystkie składniki wkładamy do miski lub kielicha od blendera, musimy dobrze je wymieszać trzepaczką, mikserem lub blenderem kielichowym właśnie.
Patelnię rozgrzewamy bez tłuszczu, nakładamy porcje ciasta i smażymy z obu stron do zarumienienia.
Takie księżniczkowe naleśniki :D Pycha :)
OdpowiedzUsuńPycha! Dla Anny i dla Elsy :)
OdpowiedzUsuńRobiłam tak jak w przepisie i prawie wcale nie były różowe.
OdpowiedzUsuń