Jakiś czas temu zrobiłam i opublikowałam dla Was przepis na likier cytrynowy, a ponieważ ja wręcz kocham pomarańcze, na tej samem zasadzie zrobiłam likier pomarańczowy.
Wyszedł tak samo pyszny i podobnie jak w poprzednim przepisie zmniejszyłam ilość cukru do pół szklanki, w oryginalnym przepisie na cytrynówkę była szklanka ;)
Wyszedł tak samo pyszny i podobnie jak w poprzednim przepisie zmniejszyłam ilość cukru do pół szklanki, w oryginalnym przepisie na cytrynówkę była szklanka ;)
5 dużych pomarańczy
0,5 litra spirytusu
0,5 litra wody
1/2 szklanki cukru
Przygotowanie:
Pomarańcze szorujemy usuwając wosk i ogólnie cały brud ze skórki. Skórkę z pomarańczy obieramy cieniutko aby nie było pod spodem białego albedo. Do słoika 1,5 l wrzucamy skórki z pomarańczy i zalewamy je spirytusem. Słój zakręcamy i odstawiamy w ciemne miejsce na około 2 tygodnie, mieszając skórki co 2 dni. Po tym czasie odcedzamy.
W garnku zagotowujemy 0,5 litra wody z cukrem. Kiedy cukier się rozpuści, garnek odstawiamy do wystygnięcia. Do zimnej wody z cukrem wlewamy nasz spirytus, całość mieszamy i zlewamy do butelek lub spowrotem do słoika. Odstawiamy na pare dni aby smaki się przegryzły.
Musi być pyszny :) :)
OdpowiedzUsuńNaszej mamie na pewno bardzo by zasmakował :)
OdpowiedzUsuńNo i co ja mam teraz zrobić?? Pozostaje chyba tylko lecieć po spirytus :)))))
OdpowiedzUsuńUwielbiam cytrusowe alkohole!
OdpowiedzUsuńMoże wpadnę na kieliszek...
to musi być bardzo orzeźwiające :)!!
OdpowiedzUsuńcytrusowe nalewki są najlepsze <3
OdpowiedzUsuńRobię podobny ale zazwyczaj mieszam kwaśne pomarańcze z czerwonymi.
OdpowiedzUsuńNie znam się na alkoholu, bo nie piję. Aromat musi być mocno pomarańczowy... Zdziwiłam się jednak, że tylko skórki wykorzystujesz.
OdpowiedzUsuńMusi cudownie pachnieć! Myślisz, że nadawałby się do nasączania biszkoptów?
OdpowiedzUsuńAle to się zapowiada pysznie! :) Cytrynówkę piłam, ale w wersji pomarańczowej musi być jeszcze lepsza!
OdpowiedzUsuńRobię podobny! Jest u Nas zawsze hitem każdych Świąt :-)
OdpowiedzUsuńWow, ale piekny kolor :) z chęcią bym spróbowała! :)
OdpowiedzUsuńDomowego likieru jeszcze nigdy nie robiłam, ale ten wydaje się być bardzo prosty w przygotowaniu :)
OdpowiedzUsuń