11 czerwca

Placuszki z jabłkami wg Ani Starmach

Delikatne placuszki, a'la drożdżowe ale bez użycia drożdży. Pyszne i rozpływające się w ustach. 
Idealnie nadają się do mojej cotygodniowej akcji "Pomysł na śniadanie".
Najlepsze w nich jest to, że dzięki 2 łyżkom oleju dodanym do środka, śmiało możemy je smażyć bez tłuszczu. A tym sposobem nie musimy osączać ich na ręczniku papierowym i tłuszcz nie cieknie nam po rękach ;) 
Są idealne dla maluchów, starszych dzieci i nawet tych dużych dzieci, są idealne dla każdego!


Składniki:
170 g mąki
150 ml mleka
4 jabłka
2 jajka
2 łyżki cukru 
0.5 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki oleju
ewentualnie cukier waniliowy lub/i szczypta cynamonu



Przygotowanie:
Jabłka obieramy, kroimy na 4, wydrążamy gniazda nasienne, a następnie kroimy w plasterki. 
Białka oddzielamy od żółtek. Żółtka dodajemy do jabłek, dodajemy też mleko, cukier, olej. 
Powoli mieszamy rózgą lub łyżką. 
Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia. Następnie dodajemy do masy i mieszamy.
Na koniec do masy dodajemy białka ubite na sztywną pianę. Smażymy na patelni do naleśników lub innej beztłuszczowej, nakładając porcje ciasta. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Życie zaczyna się w kuchni , Blogger