07 czerwca

Sernik na zimno z domowym twarożkiem i owocami

Sernik na zimno, rewelacyjny deser na tak upalne dni jakie mamy w ostatnim czasie. 
Do tego super pyszne, świeże owoce z własnego ogródka i nie potrzeba mi nic więcej. 
A że wszyscy albo prawie wszyscy wiedzą, że mam 2 szkraby w domu staram się wybierać takie produkty żebyśmy mogli jeść wszyscy. Takimi produktami są jogurty i serki od Piątnicy. 
Jeden z najlepszych składów jakie widziałam ostatnimi czasy, dlatego też zamiast do sernika używać twarogu białego użyłam jogurtów i serków od Piątnicy. Serki zawierają wyłącznie naturalne składniki. Wyprodukowany z mleka od krów karmionych paszami bez genetycznie zmodyfikowanych organizmów. 
A żeby sernik stał się bardziej lekki i puszysty, żelatynę podczas rozpuszczania i mieszania z serkami podbijam mikserem. Jeśli czas nam na to pozwala, podczas tężenia w lodówce, zanim wylejemy ją do formy 
z ciastkami również możemy ją podbić kilka razy mikserem.
Zaznaczę jeszcze, że ten wpis nie jest wpisem sponsorowanym, jeśli komuś mogłoby się tak wydawać ;)

Składniki na masę serową ( tortownica 26 cm):
600 gram jogurtu typu greckiego truskawkowego użyłam Piątnica 
(Piątuś) gdyż mają bardzo dobry skład
600 gram domowego twarożku grani również od Piątnicy
żelatyna spożywca na 1,5 litra płynu

na wierzch:
truskawki
jagoda kamczacka
1 galaretka truskawkowa przeźroczysta 

biszkopty na spód


Przygotowanie:
Odmierzoną porcję żelatyny rozpuszczamy w 300 ml wody, następnie studzimy i mieszamy 
z jogurtami i serkami. Żelatynę podczas rozpuszczania i mieszania z twarożkiem i jogurtem podbijamy mikserem. 
Tak przygotowaną piankę chłodzimy w lodówce tak długo aż zacznie nam tężeć, dopiero tężejącą wylewamy do formy.
Jeśli czas nam na to pozwala, podczas tężenia w lodówce, zanim wylejemy ją do formy z ciastkami również możemy ją podbić kilka razy mikserem.

Przeźroczystą galaretkę rozpuszczamy w 500 ml wody, czyli zgodnie z przepisem na opakowaniu. Studzimy poza lodówką.

Składamy ciasto: Na spód tortownicy wykładamy biszkopty. Wylewamy tężejącą już masę serową. Chłodzimy w lodówce do całkowitego stężenia.
Następnie na wierzch wykładamy umyte i osuszone owoce. Wylewamy przeźroczystą galaretkę.






1 komentarz:

  1. My wprost ubóstwiamy serniki na zimno i ten zjadłybyśmy w ogromną chęcią :D

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Życie zaczyna się w kuchni , Blogger