Blok czekoladowy to słodycz, która robiła furorę na stołach w czasach PRL-u ale nie oszukujmy się ten smakołyk do dziś dzień gości na naszych stołach na co dzień i od święta, a o czasach PRL-u zapomnieliśmy już dawno, albo ich nie doświadczyliśmy.
Ten deser jest bajecznie szybki w przygotowaniu i świetnie smakuje z różnymi dodatkami a nawet sam. U mnie dziś herbatniki i bakalie od Helio.
200 g masła
1/2 szklanki wody
4 łyżki kakao
3/4 szklanki cukru
1 opakowanie granulowanego mleka w proszku
mała paczka zwykłych herbatników
opakowanie orzechów laskowych prażonych od Helio
opakowanie kandyzowanej czarnej porzeczki od Helio
Przygotowanie:
W rondelku na małym ogniu rozpuszczamy masło,dodajemy cukier, kakao i 1/2 szklanki wody. Mieszamy i podgrzewamy aż masa będzie płynna i jednolita, a cukier dokładnie rozpuści się.
Do ciepłej masy dodajemy po szklance granulowanego mleka i mocno mieszamy. Dodajemy orzechy i porzeczkę. Ponownie dokładnie mieszamy. Całość przekładamy do wyłożonej papierem do pieczenia formy. Najpierw nakładamy trochę i wciskamy tak, by masa dobrze wypełniła brzegi. Następnie dokładamy resztę i dociskamy, aby nie zostały w bloku pęcherzyki powietrza. Na koniec w masę wciskamy ciastka. Blok chłodzimy a następnie przechowujemy w lodówce.
Taki smak dzieciństwa :) U moich teściów to obowiązkowa pozycja w święta :)
OdpowiedzUsuńOoo w moim domu to obowiązkowe ciasto na święta! ;) Jest pyszny. ;)
OdpowiedzUsuń