07 stycznia

Sałatka z zupek chińskich

Wersji tej sałatki są co najmniej setki, jedni robią z pekinką inni z serem a jeszcze inni dodają jajka. Zapewne każda wersja jest bardzo pyszna. Ja natomiast robię bardzo podstawową wersję tylko zupki, pierś z kurczaka, papryka, kukurydza i majonez. 
Nawet nie przyprawiam dodatkowo, nie czuję takiej potrzeby już. 
Taką sałatkę robię również w wersji odchudzonej na co dzień co przegryzienia i zamiast majonezu dodaję jogurt naturalny.
Sałatka sama w sobie jest bardzo szybka w przygotowaniu, łatwa i naprawdę smaczna, chociaż te zupki są zawsze takie kontrowersyjne.

Składniki:
2 opakowania zupek chińskich, ja do tej sałatki używam czerwonego Vifona
1 puszka kukurydzy
1 czerwona papryka
1 podwójna pierś z kurczaka
majonez, tutaj ilość zależy od upodobań smakowych
płaska łyżeczka curry




Przygotowanie:
Makaron z zupek chińskich kruszymy i mieszamy z przyprawami dołączonymi do zupki. Zalewamy wodą tyle żeby makaron był przykryty, plus około pół szklanki.
Pozostawiamy do napęcznienia i wystudzenia.
W między czasie gotujemy kurczaka w osolonej wodzie z płaską łyżeczką curry. Po wystudzeniu kroimy w kostkę, paprykę również kroimy w kostkę, a kukurydzę odsączamy.
Jeśli makaron jest już zimny łączymy ze sobą wszystkie składniki. Doprawiamy obficie majonezem.

8 komentarzy:

  1. Wygląda smakowicie, wciąłbym ją przy niedzieli. Ten makaron z zupek chińskich jest boski :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fajnie że ktoś tak uważa, bo słuchanie jakieto niezdrowe robi się naprawdę niezdrowe;)

      Usuń
  2. Na Sylwestra robiłam pierwszy raz sałatkę z makaronu z zupek. U mnie z dodatkiem żółtego sera, czerwonej fasoli, groszku i kukurydzy. Wyszła super. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. takiego połaczenia jeszcze nie znałam ;) a groszek dobrze smakował? bo groszek kojarzy mi się z sałatką jarzynową tylko ;)

      Usuń
  3. Jadłyśmy gdzieś kiedyś taką sałatkę z zupek i naprawdę smaczna była :)

    OdpowiedzUsuń
  4. mój mąż ostatnio męczył mnie żeby mu taką zrobić, i cóż chyba wyjścia nie ma :D

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Życie zaczyna się w kuchni , Blogger