02 lutego

Oponki z dziurką

W okresie karnawału wszędzie tylko pączki, faworki, oponki inne smażone smakołyki. Napatrzy się człowiek i choćby nawet bardzo nie chciał to musi usmażyć chociaż kilka ;)
Tłusty czwartek w tym roku przypada na 08 lutego, więc szykujcie się kochani na wielkie obżarstwo.
A wiecie co mówi tradycja?! Że jeśli ktoś w tłusty czwartek nie zje ani jednego pączka, to w dalszej części roku nie będzie mu się wiodło. Kto się odważy?

 Składniki:
1 kg mąki
2 całe jajka
5 żółtek
500 ml mleka 
100 gram masła
1/4 łyżeczki soli
łyżka octu lub spirytusu
3/4 szklanki cukru
100 g drożdży



Przygotowanie:
Z drożdży, 1 łyżki mąki, 1 łyżki cukru i odrobiny ciepłego mleka robimy rozczyn odstawiamy 
do wyrośnięcia. 

W garnku gotujemy wodę, na nim stawiamy szklaną miskę, wbijamy jajka, dodajemy cukier 
i ubijamy na parze ale uważamy żeby jajka się nie przegrzały, nie mogą przekroczyć 60 stopni. 
Woda powinna się cały czas gotować. Musi nam wyjść gęsta masa, zdejmujemy z pary i jeszcze chwilę ubijamy, aż jaja staną się bardzo gęste. 
Ubicie jaj jest bardzo ważne, bo pączki są wtedy niezwykle pulchne.
Podgrzewamy mleko, powinno być ciepłe ale nie gorące. Do miski wkładamy wszystkie składniki poza masłem. Wyrabiamy ciasto do momentu, aż będzie odchodzić od ręki.
Dodajemy rozpuszczone masło i jeszcze raz wyrabiamy. Ciasto odstawiamy do wyrośnięcia.

Z wyrośniętego ciasta wałkujemy duży prostokąt o grubości 2 cm, wycinamy krążki a w krążkach kieliszkiem jeszcze dziurkę i pozostawiamy do wyrośnięcia. Powinno nam wyjść ok 35 szt. 

W tym czasie rozgrzewamy olej, oponki kładziemy na tłuszcz wyrośniętą stroną do dołu.
Smażymy około 3 minut z jednej i 3 minut z drugiej strony. Temperatura smażenia powinna wynosić 170-175 stopni. Jeśli oponki mają białą obwódkę tzn., że ciasto jest dobrze wyrobione, 
a temperatura smażenia jest prawidłowa. 
Po wystudzeniu ozdabiamy, lukrujemy lub posypujemy cukrem pudrem.



8 komentarzy:

  1. Pięknie się prezentują ;) pamiętam takie z dzieciństwa, czas przywołać te smaki i wypróbować przepis ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. wyglądają pięknie muszę koniecznie zrobić u mnie cały czas pączkowanie :) Teraz pora na oponki, dziękuje za przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oponki, smak dzieciństwa, mnóstwo wspomnien <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzieci na pewno uwielbiają!
    No i jeszcze nie idą Im w boczki...

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyglądają smakowicie. Zawsze robiłam oponki z mamą, dlatego kojarzą mi się z domem rodzinnym. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyszły perfekcyjnie! I do tego pięknie udekorowane :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakie piękne i kolorowe, prezentują się doskonale!

    OdpowiedzUsuń
  8. Kupnych pączków czy donutów nie lubimy ale domowe, świeże to co innego <3

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Życie zaczyna się w kuchni , Blogger