Za każdym razem kiedy Małgosia z bloga Gotowanie i blogowanie wrzuca na swojego bloga przepisy na tarty jem je po prostu oczami. Długo się zbierałam żeby wypróbować jej przepis bo przecież mam swój sprawdzony. Aż w końcu... zrobiłam najprostszą, najzwyklejszą, a zarazem najpyszniejszą tartę jabłkową na kruchym cieście polaną miodem i posypaną migdałami. Jabłka były podpieczone ale nadal chrupiące i słodkie od miodu.
Składniki:
3 żółtka
100g masła
2 łyżki cukru
250 g mąki pszennej
3 jabłka, najlepszy takie bardzo bardzo soczyste
4 łyżki miodu
garść płatków migdałów
Przygotowanie:
Z podanych składników zagniatamy ciasto, wstawiamy na godzinę do lodówki. Rozwałkowujemy i wykładamy nim foremkę.
Jabłka myjemy, osuszamy, nie obieramy ze skóry ale za to kroimy na 4 części. Wydrążamy gniazda nasienne. Kroimy w cienkie plastry i układamy, plasterek na plasterku. Polewamy obficie miodem. Posypujemy płatkami migdałów.
Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 C, pieczemy na złoto przez około 15 minut.
Kuszący przepis, przyznaję :)
OdpowiedzUsuń