Sos pomidorowo - paprykowy

Letnio - jesienne zbiory ciąg dalszy. Tym razem pomidory i papryka <3 Gotując sos mięsny lub warzywny do makaronu czy ziemniaków prawie zawsze dodaję paprykę, to taki nierozerwalny element w mojej kuchni. Zabierając się za przetwory pomyślałam, że poszukam w sieci podobnego sosu aby można go było zamknąć w słoiku i znalazłam na blogu Filizofia Smaku, postanowiłam zaczerpnąć sporej inspiracji bo skład odpowiadał mi w pełni. Z podanej proporcji powstało około 2 litrów pysznego sosu ( takich słoiczków jak ze zdjęcia powstało 5 sztuk, a one mają około 400 ml).

Składniki:

2 kg pomidorów

1 kg papryki

2 cebule

4 ząbki czosnku

3 łyżeczki soli

1/2 łyżeczki mielonego pieprzu

2 łyżeczki suszonego oregano

 czubata łyżeczka słodkiej papryki

1/3 łyżeczki ostrej papryki lub chili

1/2 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej

1 łyżeczka suszonej bazylii

4 łyżki octu 10%

2 łyżki cukru

Przygotowanie:

Pomidory myjemy, układamy na blaszce piekarnika, wstawiamy na około 30-40 minut do piekarnika nagrzanego do 200-220 stopni, ustawiając piekarnik góra - dół.

Wyjmujemy blachę z pomidorami i pozostawiamy do wystudzenia.

Pomidory obieramy ze skóry, usuwamy gniazda nasienne, przedkładamy do garnka.

Papryki myjemy, oczyszczamy, kroimy na mniejsze kawałki.

Cebulę i czosnek kroimy w kostkę, na patelni rozgrzewamy odrobinę oleju i smażmy. 

Po około 2 minutach dajemy paprykę. Wszystko razem smażymy około 5 minut.

Całą zawartość patelni dodajemy do pomidorów i gotujemy 40-60 minut na małym ogniu.

Blendujemy, a następnie sos z powrotem wraca go garnka, przyprawiamy go solą, pieprzem, oregano, paprykami, bazylią, gałką muszkatołową, octem i cukrem.

Gotujemy około 30 minut lub dłużej do uzyskania idealnej dla nas konsystencji.

Gorący sos przelewamy do wyparzonych słoików, mocno zakręcamy i pasteryzujemy 20 minut od momentu zagotowania wody. Wyjmujemy, odwracamy do góry dnem i zostawiamy do wystudzenia.