Czy jest ktoś na sali kto nie lubi tych pierogów?! Ręka do góry ;)
Ja akurat jestem z tych co kochają wszystkie pierogi a Świąt Bożego Narodzenia nie umiałabym sobie wyobrazić bez tego dania.
Pierogi na święta zazwyczaj podajemy gotowane z kapustą i grzybami, a później odsmażane.
I chociaż post został już dawano zniesiony Wigilia to Wigilia i dla Nas zawsze będzie zawierać dania bez mięsa. A jak jest u Was?
I chociaż post został już dawano zniesiony Wigilia to Wigilia i dla Nas zawsze będzie zawierać dania bez mięsa. A jak jest u Was?
1 słoik litrowy suszonych grzybów
3 kg kiszonej kapusty
sól i pieprz
liść laurowy
ziele angielskie
przyprawa do dań z kapusty
3 cebule
liść laurowy
ziele angielskie
przyprawa do dań z kapusty
3 cebule
olej do usmażenia cebuli
Składniki na ciasto:
1 kg mąki + do posypania stolnicy
400 ml gorącej wody ok 70 stopni
7-8 łyżek oleju rzepakowego
ogromna szczypta soli
Przygotowanie farszu:
Grzyby płuczemy wieczorem dzień przed planowana produkcją pierogów,
następnie zalewamy zimną wodą i odstawiamy do rana.
Wymoczone grzyby gotujemy do miękkości, ok 20-30 minut. Pod koniec gotowania doprawiamy solą i pieprzem.
następnie zalewamy zimną wodą i odstawiamy do rana.
Wymoczone grzyby gotujemy do miękkości, ok 20-30 minut. Pod koniec gotowania doprawiamy solą i pieprzem.
Kapustę siekamy drobniej i również gotujemy do miękkości z dodatkiem soli, liścia laurowego i ziela angielskiego. Odcedzamy dokładnie z wody. Grzyby również odciskamy z wody i mielimy w maszynce do mięsa o bardzo dużych oczkach lub siekamy drobno nożem.
Na patelni rozgrzewamy olej i szklimy cebule, dodajemy do farszu. Składniki farszu tj.kapusta kiszona, mielone grzyby,cebula oraz przyprawa do dań z kapusty łączymy ze sobą doprawiając solą
i pieprzem. Dużo pieprzu ;).
i pieprzem. Dużo pieprzu ;).
Przygotowanie ciasta:
Mąkę przesiewamy na stolnicę, dodajemy sól, olej i stopniowo dolewamy wodę, następnie delikatnie mieszamy ciasto do połączenia składników. Wyrabiamy ciasto i dzielimy na części. Każdą z nich rozwałkowujemy na grubość ok 3 mm, wycinamy kółka przy pomocy ringu lub szklanki.
Takie kółka rozciągamy jeszcze w dłoniach i nakładamy farsz, lepimy.
Zlepione pierogi gotujemy do miękkości, przez około 4-5 minut od wypłynięcia.
Uwielbiam pierogi i szczerze mówiąc „chodzą” już za mną od jakiegoś czasu. :D
OdpowiedzUsuńNie wyobrażam sobie Świąt bez takich pierogów! Wspaniale Ci wyszły :)
OdpowiedzUsuńpychota jednym słowem :)
OdpowiedzUsuń