Zaczęłam już zamykać smaki lata w słoikach na zimę. Pierwszym przetworem jest dżem truskawkowy. Przygotowanie jest banalnie proste i nie zajmuje dużo czasu. A zimową porą smak nie do opisania.
Do przygotowania dżemu użyłam cukru żelującego Diamant, producent na opakowaniu podaje kilka wskazówek bardzo cennych. Cyt."Gotując konfitury z cukrami żelującymi należy je mieszać. Jeśli się przypalą, pektyna może ulec zniszczeniu. Podczas przygotowywania konfitur cukier żelujący należy zawsze dosypywać do zimnych owoców i dobrze wymieszać.
Aby jeszcze lepiej zachować kolor i aromat słodkich owoców, do konfitury warto dodać sok z cytryny." Moja konfitura nie zawiera soku z cytryny a i tak jest piękna kolorystycznie.
1 kg truskawek
1 opakowanie cukru żelującego 500 gram
Przygotowanie:
Truskawki szypułkujemy, myjemy dokładnie. Duże truskawy musimy pokroić na mniejsze kawałki. Przekładamy do garnka i gotujemy około 30 minut. Pozostawić do ostygnięcia. Zasmażone truskawki mieszamy z opakowaniem cukru żelującego. Dokładnie mieszamy, następnie ponownie gotujemy doprowadzając do wrzenia. Gotujemy na małym ogniu 4 minuty od momentu zagotowania.
Gorący dżem nakładamy do umytych i wyparzonych wcześniej słoików, zakręcamy i odstawić nakrętką do dołu, słoik się zassie pod wpływem temperatury dżemu.
Po ostygnięciu ostawiamy w chłodne, ciemne miejsce np.spiżarnia.
Zimą takie słoiczki są na wagę złota :D
OdpowiedzUsuńZmotywowałaś mnie Kochana, żeby się zabrać za truskawkowe przetwory :)
OdpowiedzUsuń