Ciasto na puszysty keks z bakaliami zawsze pięknie wyrasta. Pamiętajcie aby bakalie przed dodaniem do ciasta przesypać lekko mąką – dzięki temu nie opadną na dno podczas pieczenia i równomiernie rozłożą się w całym keksie. Ja nie wyobrażam sobie Wielkanocny bez tego wypieku, a keksu nie wyobrażam sobie bez miękkiej skórki pomarańczowej.
5 jajek
2 szklanki mąki
250 gram masła
szklanka cukru
1 łyżka cukru waniliowego
300 gram mieszanych bakalii (rodzynki/żurawina, migdały,
orzechy, daktyle, kandyzowane owoce, skórka pomarańczowa, jagody goi)
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
trawa cytrynowa
Przygotowanie:
Bakalie mieszamy z łyżka maki w pojemniczki, wcześniej siekając je na mniejsze kawałki.
Miękkie masło ucieramy na kremową masę z cukrem, szczyptą soli i cukrem waniliowym. Do ucieranej masy dodajemy po jednym jajku, ciągle ucierając. Dodajemy trawę cytrynową, mąkę wymieszana z proszkiem do pieczenia.
Następnie dodajemy oprószone mąką bakalie i delikatnie mieszamy łyżką.
Ciasto przekładamy do keksówki wysmarowanej masłem i posypanej bułką tartą. Uzywamy formy wedle uznania w mniejszej będzie bardzo wysokie lub większej tak jak u mnie 28 cm długości będzie równe z formą. Pieczemy około 1 godziny w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni C ustawiając piekarnik góra - dół.
Po upieczeniu wyjmujemy z piekarnika, zostawiamy chwilę w formie a do całkowitego wystudzenia wyjmujemy na deskę.
Więcej inspiracji i sprawdzonych przepisów na Wielkanoc znajdziesz w tej zakładce.
Zapraszam również do polubienia mojego fanpaga na Facebook'u .
U nas akurat keks nie jest tradycyjnym ciastem "must have" :P Może dlatego, że większość domowników nie lubi bakalii :P
OdpowiedzUsuń