Jesień to pora, gdy dojrzewają dynie. Warto więc przygotować świeżą i aromatyczną zupę dyniową. Ja polecam Wam krem z dyni z mleczkiem kokosowym na ostro.
Dzisiaj jednak mam inną propozycję na bardzo pyszne i sycące danie. Gulasz dyniowy to pożywna opcja na obiad, dzięki dodatkom papryki i kminu rzymskiego stał się bardzo aromatyczny i rozgrzewający.
600-800 g dyni Hokkaido
gałązka rozmarynu
1 duży ziemniak
2 marchewki
1 pietruszka
1 cebula
2 łyżki słodkiej papryki
1 łyżeczka pikantnej papryki
1 łaska łyżeczka kminu rzymskiego
200 ml koncentratu pomidorowego z domowej spiżarni
ciecierzyca konserwowa
250 gram mięsa mielonego wołówego
olej
sól i czarny pieprz do smaku
liść laurowy, ziele angielskie
natka pietruszki
Składniki:
Dynię Hokkaido kroimy na mniejsze kawałki, wydrążamy środek, układamy na papierze
do pieczenia.
Na wierzch kładziemy gałązkę rozmarynu, w całości lub posiekaną. Pieczemy 20-30 minut
w zależności od piekarnika w 180 stopniach.
Na patelni podsmażamy mięso wołowe oraz cebulę.
W garnku gotujemy do miękkości obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki, marchewkę,
korzeń i natkę pietruszki. Doprawiamy podczas gotowania liściem, zielem, solą, papryką słodką
i ostrą, pomidorami. Następnie dodajemy zawartość patelni i ciecierzycę. Doprawiamy ponownie
do smaku solą i pieprzem, kminem rzymskim. Na koniec dodajemy pokrojoną w kostkę dynię. Całość gotujemy około
10 minut do połączenia się smaków, często ale delikatnie mieszamy.
Zrobiłyśmy już ciasto dyniowe i krem dyniowy oraz frytki :) Teraz trzeba zabrać się za taki gulasz :)
OdpowiedzUsuń